„Są takie miejsca, gdzie Bóg przemawia głośniej… i czas, który jest tym właściwym” – te słowa wpisała do naszej księgi pamiątkowej Siostra Anna Bałchan, która gościliśmy w Schronisku w ostatni weekend lipca. To był wyjątkowy czas pięknych rozmów o tym, co w życiu ważne, o tym jak można mądrze pomagać potrzebującym, a przede wszystkim o naszej drodze do Pana Boga. Siostra Ania podkreśliła, że najważniejsza jest osobista relacja z Trójcą Świętą. W kontekście tej osobistej relacji właśnie medytowaliśmy – w piątek przy muzyce, w sobotę w ogrodzie.
Siostra Ania opowiedziała nam o trudnej misji niesienia pomocy osobom pokrzywdzonym i tym, którzy się pogubili.