Porządki, porządki i …porządki generalne

Porządki, porządki i …porządki generalne

Prace remontowe w naszym domku idą do przodu. Na ten moment najszczęśliwszy z postępu jest Ojciec Bogdan. Motywowani tymże działamy dalej !
Tomek, Alek i Sławek zrobili nowe instalacje wod-kan w Schronisku i szykują się do kolejnej wylewki. Instalacja jest bardzo ładnie wykonana, widać fachowców! Nikt nie sądził, że radość  z wody w domku może być aż tak wielka (wystarczyło kilka miesięcy bez). Liczymy, że od wylewki będzie już „z górki” i kibicujemy naszym Panom. Nie obywa się jednak bez przykrych niespodzianek, kilka dni temu   pękła rura zewnętrzna … i znowu jesteśmy bez wody…..

Z kolei Andrzej wykonuje izolację zewnętrzną domu i przy okazji drenaż, a może nawet … tu niespodzianka. To duże co do zakresu i ważne prace.
Od 25 kwietnia domek jest monitorowany, a obraz z kamer zewnętrznych przesyłany w razie ruchu.
Jest bezpiecznie. Każdy postęp cieszy.

Nadal Wszyscy pracujemy pro bono. Modlimy się za naszych fachowców, by Ich Imiona były zapisane w Niebie, bo tworzą je dla nas już tutaj.
Bardzo cieszy nas wspólnie uporządkowany ogród. Przez trzy soboty kwietnia pracowało w sumie ponad 20 osób – mamy wiele kwiatowych rabatek.
Spotkania z medytacją są teraz w ogrodzie – pogoda na to pozwala. Czekamy jednak cierpliwie, aż prace pozwolą przenieść spotkania do domku.

Wiele prac jeszcze przed nami, te już wykonane są trudne i znaczące. Niekiedy sami nie wierzymy, że tworzymy historię Ośrodka Medytacji Chrześcijańskiej
i że to długoterminowy projekt. Dobrze być częścią tego. To doświadczenie ciągłego napotykania bezinteresownych ludzi, otwartych, ciepłych; ciekawych spotkań; twórczej pracy wspólnej z dozą zdrowego szaleństwa. Bywają dni wielkiego zmęczenia, a jednak pomnaża się radość w sercu!